Czy można palić owsem? Zobaczmy co warto o nim wiedzieć. Należy przede wszystkim wiedzieć o tym, że mimo wykorzystywaniu owsa przez przemysł spożywczy, farmaceutyczny i kosmetyczny pozostają spore nadwyżki. W związku z tym dobrym pomysłem wydaje się być zagospodarowanie ich na cele grzewcze, mimo ogromnego szacunku dla owsa jako rośliny będącej źródłem pożywienia. Owies jest cenionym paliwem ze względu na wysoką energetyczność. Jego wartość opałowa wynosi od 15-18 MJ/kg. Jego istotną zaletą jest również w miarę stała wilgotność na poziomie ok. 10-15%. Jest też paliwem w pełni ekologicznym, gdyż podczas jego spalania nie tworzą się żadne trujące związki, a pozostały po spaleniu popiół można doskonale zagospodarować jako nawóz. Wysoka kaloryczność tego paliwa idzie w parze z jego niską ceną, stąd staje się on rozsądną alternatywą dla wszystkich, którzy chcą oszczędzić na ogrzewaniu. Owsem można palić niemal w każdym piecu na paliwo stałe. Wystarczy zakupić specjalny palnik, który to umożliwia. Automatyczne dozowanie sprawia, że zasobnik wystarczy napełnić raz na kilka dni, dzięki czemu palenie w piecu nie jest uciążliwe. Warto również wspomnieć o tym, że owies łatwo się przechowuje i zdecydowanie mniej brudzi niż węgiel, który jest nadal bardzo popularny. Na koniec warto dodać, że owies jest doskonałą alternatywą dla innych paliw stałych przede wszystkim dla mieszkańców terenów wiejskich. Jest on łatwy w uprawie, a przy tym może być uprawiany nawet na terenach skażonych czy odłogowanych, gdyż nie wymaga specjalnych warunków glebowych. Dzięki temu mieszkańcy wsi uprawiając owies na własne potrzeby mogą stać się niezależni od dostawców innych paliw, a także od podwyżek ich cen. Wydaje się więc, że zwłaszcza oni powinni zastanowić się nad wykorzystaniem owsa jako paliwa.