Zacznijmy od tego czym jest ekogroszek? Ekogroszek to nazwa groszku, a więc węgla o ziarnach wielkośc 0,8-3cm specjalnie przygotowanego do palenia w kotłach podajnikowych. Powinien być zatem odsiarczony i odkamieniony, dzięki czemu staje się paliwem ekologicznym. W praktyce może się niestety okazać, że nie każdy ekogroszek jest naprawdę Eko i pod tą nazwą będzie sprzedawany zwykły groszek, co oczywiście będzie ze szkodą dla naszej kieszeni. Ekogroszek nadaje się do palenia w kotłach z podajnikiem, dzięki czemu węgiel dosypuje się raz na 2-3 dni, chyba że jest mróz, to wtedy nieco częściej. Jest to więc zdecydowanie wygodniejsze niż tradycyjne kotły węglowe, w których dokładać trzeba było kilka razy na dobę. Nowoczesne kotły na eko-groszek osiągają też wysoką sprawność, którą można porównać do kotłów gazowych, przy czym paliwo to jest od gazu zdecydowanie tańsze. Jednakże niestety ze względu na różnice w kaloryczności kupowanego węgla, kotły wymagają dość częstej regulacji. Mimo widocznych zalet, a zwłaszcza niższych kosztów zakupu paliwa, ogrzewanie kotłami na eko-groszek ma jednak również wady. Podstawową jest konieczność posiadania dość sporej kotłowni, w której nie tylko znajdzie się miejsce na kocioł, ale również miejsce na składowanie opału. Do kotłowni takiej dobrze byłoby mieć bezpośrednie wejście z zewnątrz, żeby choć w ten sposób usprawnić sobie proces wnoszenia opału do wnętrza. W przeciwnym wypadku w całym domu będzie brud i pył z wnoszonego węgla. Dodatkową wadą jest również to, że kotły te wymagają okresowego usuwania popiołu i czyszczenia kotła. Nie ma również możliwości ustawienia żądanej temperatury w domu i wyjechania np. na 2 tygodnie, jak to ma miejsce w przypadku kotłów gazowych. Mimo dużego podajnika przez ten czas węgiel w kotle na pewno się skończy i temperatura w domu może mocno spaść. Trudno więc jednoznacznie stwierdzić czy kotły na ekogroszek są warte zakupu. Każdy musi sam ocenić decydując co jest dla niego ważniejsze – niższe koszty ogrzewania czy wygoda.